środa, 20 marca 2013

Warto zobaczyć

Tama w Arkadii




Fot. Ola Jażdżyk

Domek ze strzechy w Arkadii


Fot. Ola Jażdżyk

Młyn w Dzierzgówku 


Fot. Alicja Wieczorek





Warto wiedzieć

Ciekawostki: 

  • Podpis księcia Poniatowskiego, który w piśmie do bełchowian zakazał handlu końmi z Francuzami. 


  • Oprócz cmentarza mariawickiego w Arkadii, znajduje się także kolejny przy drodze do Skierniewic, który jest pozostałością po kolonistach niemieckich.
  • W Bolimowie niegdyś odpoczywał Jagiełło :) 
  • Pierwszy sklep w Bełchowie powstał w 1920 roku. Prowadził go Józef Moskwa, oraz jego żona Stanisława z Wieczorków. 
  • Figaszewski Mirosław na brzegu rzeki odnalazł fragmenty naczyń pochodzących z III w. po narodzinach Chrystusa.




  • Pistolet znaleziony przez Pana Figaszewskiego w nieborowskich lasach, pochodzący z czasów wojen napoleońskich. 


  • W lasach bolimowskich spadła rakieta N1.
  • 1388 - Powstanie Bełchowa. 
  • Droga koło kościoła to rdzenny Bełchów. 
  • 1655 - przez Bełchów przechodzą Szwedzi na Rawę i grabią kościół.
  • 1820 - Jedna z pierwszych szkół w Polsce wybudowana w Bełchowie (budynek parafialny)
  • 1826 - Przyłączenie Polesia do parafii Bełchów. 
  • Widokówka ze znaczkiem z Hitlerem

  • Na cmentarzu w Bełchowie są m. in pochowani: 

- Dwie młodsze siostry Józefa Chełmońskiego (4 i 6 lat), niestety ich grobów, już nie zobaczymy.
- Wingentego Loskowskiego - kapitana wojsk polskich 

- Żołnierze 7 pułku Strzelców konnych wielkopolskich armii "Poznań".
- Nieznani żołnierze 




Artykuły, które warto przeczytać!!! 
* http://lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/03-2011/2011-10-06-Szlakami-historii--przez-Puszcze-Bolimowska/
* http://www.lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/02-2011/2011-07-14-Belchow-w-latach-zrywow-narodowych/
* http://www.lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/03-2012/-Nie-zostaly-po-nich-nawet-slady-podkow/
* http://www.lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/04-2012/-Poszli-w-boj-nie-tylko-z-kosa/  
*http://www.lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/04-2010/2010-12-29-Bohater-wojen-napoleonskich/ 


Źródło: Rozmowa z Mirosławem Figaszewskim
Fot. Klaudia Wiesiołek, Agnieszka Sobczak 

Józef Chełmoński


Józef Marian Chełmoński herbu Prawdzic (ur. 7 listopada 1849, zm. 6 kwietnia 1914) – polski malarz, reprezentant realizmu.



W latach 1867-1872 uczył się w warszawskiej Klasie Rysunkowej i w prywatnej pracowni Wojciecha Gersona1872-1875 studiował w Akademii monachijskiej. W 1875 udał się do Paryża, gdzie zyskał dużą popularność dzięki oryginalnej tematyce swoich obrazów. Współpracował jako ilustrator z paryskim "Le Monde Illustré". Zwiedzał Włochy, w latach 1872 i 1874-1875 odbył wycieczki na Podole Ukrainę. W 1887 wrócił do kraju i zamieszkał w Warszawie, w 1889 kupił dworek w Kuklówce, gdzie wprowadził się i mieszkał aż do śmierci. W tym czasie często przebywał także w dworze należącym do rodziny Górskich w pobliskiej Woli Pękoszewskiej gdzie uczył malarstwa Pię Górską[9]. Pochowany został w Łowiczu. 

______________________________________________________________________


Z dziejów historii:
Dziadek malarza, również Józef Chełmoński  w 1872 roku jest świadkiem chrztu u swojego parobka, Jakuba Zawiślaka .
1834 - jest także chrzestnym wraz z Marianną Chelmońską .
Ignacemu Krauze  (Niemiec z pochodzenia. Plantator tytoniu w majątku Chełmońskich) rodzi się córka Matylda Józefina z matki Ewy z domu Flejszman . 20 marca tego samego roku odbywa się chrzest.
Chełmoński jest chrzestnym wraz z  Adelajdą Chełmońską (panna do śmierci) u swoich fornali dworskich .

Fornale dworscy dziadka Chełmońskiego:
- Walenty Marianski 
- Antoni Zawacki
- Sylwester Michalski,

1853- ostatnie wpisy w aktach kościelnych o dziadku Chełmońskiego.
Dwory Chełmońskich upadają, pozostał jedynie na Chyleńcu 

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Chełmoński, oraz rozmowa z Mirosławem Figaszewskim.

Golgota w Bobrownikach

Autorką rzeźbionych, drewnianych stacji Drogi Krzyżowej i elementów rzeźbiarskich Golgoty, znajdującej się na zewnątrz kościoła, jest Małgorzata Kosińska - regionalna rzeźbiarka. 










Źródło: http://www.parafiabobrowniki.lowicz.pl/index-2.html
Fot. Ola Jażdżyk, Paulina Kośka


Największe pożary w Bełchowie


1803 – godziny popołudniowe 14 czerwca Bełchów palił się przez 6 godzin. Uległo zniszczeniu 25 chałup, 21 stodół, spalona część kościoła (kielichy, monstrancja oraz bogate kapy.) W tym czasie gospodarze byli na jarmarkach w Łowiczu i Mszczonowie. Według relacji proboszcza parafii Rocha Siekludzkiego „wszystko obróciło się w popiół” - dokument kościelny.
1812 – Według wpisu tego samego księdza – „naszła czarna chmura deszczowa". O  16 po południu jedenastego czerwca uderzył piorun w folwark na Borowinach paląc obory i okólniki. Właścicielem był Piotr Kowalski, dzierżawca, który następnego dnia umiera w wyniku zawału serca. Cztery miesiące wcześniej śmierć zabiera jego żonę, Scholastykę z domu Jaworską, najprawdopodobniej była ona bogatą chłopką.

Źródło: Wywiad z Mirosławem Figaszewskim 

Mistrzostwa Polski juniorek młodszych w Hokeju na Trawie


Mistrzostwa Polski juniorek młodszych w Hokeju na Trawie
Dnia 12.01.2013 roku w hali sportowej przy ul. Pomologicznej w Skierniewicach, spotkały się drużyny: KS Hokej Start Brzeziny, SMS Łódź, AZS Politechnika Poznańska, LKS Rogowo oraz Polonia Skierniewice. Rozgrywki przeprowadzono systemem „każdy z każdym”, co oznaczało, że każda z drużyn ma do rozegrania po cztery mecze. Najlepszą drużyną turnieju okazała się ekipa z Brzezin, która wygrała wszystkie swoje spotkania (12 pkt.), bez straty gola. Na drugim miejscu uplasowały się zawodniczki LKS Rogowo (9 pkt). Na kolejnych miejscach znalazły się: AZS Politechnika Poznańska (6 pkt.), Polonia Skierniewice (3 pkt.), zaś stawkę zamknęła drużyna SMS Łódź (0 pkt.).
Podsumowanie spotkań przez prezesa Polonii Marka Sikory
- Turniej traktujemy, jako możliwość rozegrania spotkań z najlepszymi laskarkami w Polsce. Start Brzeziny oraz LKS Rogowo to obecnie jedne z najlepszych zespołów w naszym kraju. Dzisiejsze mecze posłużą z pewnością do lepszego przygotowania naszych zawodniczek do spotkań na trawie. Naszą aspiracją jest podnosić jakość oraz efektywność gry. A to możemy zyskać tylko dzięki meczom z najlepszymi.


Źródłó: http://skierniewice.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1694513,skierniewickie-laskarki-pokonane,4303623,id,t,zid.html#galeria

Zalew w Bełchowie

Zalew w Bełchowie ma powierzchnię 8,6 ha. Są na nim 2 wyspy na które nie można wejść, ponieważ nie wolno używać środków pływających. Zbiornik jest raczej płytki, jego głębokość wynosi od 0,5 metra przy brzegu, do 2 metrów na środku. Dominującą rybą jest zdecydowanie leszcz, można trafić także na sandacza, lecz trudno go złowić. Cóż powiedzieć o dnie? Jest ono muliste, a w niektórych miejscach bardzo twarde. Jak dojechać? Z dojazdem nie ma kłopotów, można tam dotrzeć pociągiem i od stacji jest ponad 500 metrów prostej drogi tuż nad sam zalew. 

Ciekawostka: 
- Według legendy, powtórzonej nam przez Pana Mirosława Figaszewskiego, kiedyś w tym miejscu znajdował się młyn, który obecnie jest na dnie zalewu.








Źródło: http://www.wedkuje.pl/lowisko,zalew-w-belchowie,21956
Fot. Klaudia Wiesiołek, Roksana Schneider, Agnieszka Sobczak 

Kościół w Bełchowie


Parafia Bełchów 
Na początku swojego istnienia budynek kościelny był z drewna. Inicjatorem zmiany jego wyglądu został ksiądz Julian Turulski w II połowie XIX wieku. W tamtym okresie wszystkie kościoły na terenie ziem polskich powstawały w wyniku działań pruskich, jednakże parafia Bełchów odznaczyła się tym, iż mieszkańcy wypędzili budowlańców przed ukończeniem pracy. Sklepienie według planów miało przybrać formę łuku tak jak w innych kościołach, niestety bełchowianie nie potrafili tego dokonać, tak więc sklepienie do dziś biegnie po linii prostej.
     W pierwotnej wersji, budowa nie miała transeptu, więc kościół nie był na planie krzyża. Jednak po pewnym okresie czasu, kaplice boczne zostały wzniesione z inicjatywy księdza Daniela Michałowskiego. Historia tego zabytku przewidziała także ogromny pożar, który zajął niemalże cały Bełchów i część kościoła. 
     Podczas wojen napoleońskich w starej plebanii mieścił się szpital polowy.
     Przy budynku kościelnym znajduje się dziś nowa plebania, pobudowana za księdza Dyśkowskiego, pod której fundamentami niegdyś istniał cmentarz. Nawet teraz rzeka znajdująca się nieopodal wyrzuca na brzeg szczątki zmarłych.

Księża:
1790 – Roch Siekludzki ( na parafii 24 lata)
1814 – 53 – Michał Radkiewicz
                     Julian Turulski
… - 1903 – Daniel Michałowski
                      Wacław Studziński
… - 1923 – Wacław Zienkowski
               - Owczarek (tylko pół roku)
               - Władysław Żabczyński
               - Zenon Ziemiecki (przed i po wojnie. Miał bliźniaczą siostrę Marię, która do śmierci była panną. Pochodzili z Warszawy. Po śmierci brata zamieszkała u Papierników, mieszkańców Bełchowa, po czym zmarła w domu starców)
                - Stanisław Dyśkowski (Jedyny ksiądz, który posiadał całą gospodarkę. Pochodził z Sukiennic. Dostał złoty krzyż za PRL-u. Pobudował plebanię na starym cmentarzu bełchowskim.
(Brak dalszych informacji) 






Źródło: Rozmowa z Panem Figaszewskim, księgi kościelne 
Fot. Agnieszka Sobczak, Klaudia Wiesiołek 
  

Konstruktor Jerzy Dąbrowski


Jerzy Dąbrowski ur. 8. 09. 1899 r.
1906 – mieszkają rodzice Michał i Kazimiera Cichocka – Dąbrowscy w budynku stacji kolejowej w Bełchowie, jego ojciec był urzędnikiem kolejowym. Syn Jerzy urodzony w Stacji Nieborów. Konstruktor „Łosia” bombowego, jest inżynierem. Zmarł 17 września 1967 w Renton w stanie Washington w Ameryce, został pochowany w Greenwood Memorial Park.
Odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi (za konstrukcję PZL.37 Łoś). Jego dwie młodsze siostry pochowane są na bełchowskim cmentarzu.   


Księgi kościelne

Fot. Agniszka Sobczak, Klaudia Wiesiołek 
Źródło: wikipedia, rozmowa z Panem Figaszewskim, oraz księgi kościelne 

Dworek Marii Konopnickiej w Arkadii

W Arkadii, nieopodal ogrodu Radziwiłłów, stoi niewielki domek zbudowany w połowie XIX wieku w stylu dworkowym. Tutaj w latach 1893 – 1903 mieszkała Maria Konopnicka, wraz ze swoimi dziećmi. Dworek to wspaniała pamiątka po autorce „Roty”. 







Źródło – www.skierniewickie.pl
Fot. Ola Jażdżyk

Cmentarz mariawicki w Arkadii


Z nieoficjalnych informacji wynika, że cmentarz mariawicki w Arkadii powstał przed I Wojną Światową. Najstarszy grób jest z 1916. Wiarę tą obecnie w Arkadii wyznają cztery rodziny. Ostatni  pochówek jest z 2009 roku. Cmentarz ten założyli Mariawici z tej wsi, których było kiedyś co najmniej 30 procent.

















Fot. Ola Jażdżyk
Źródło: Informacje od mieszkańców Arkadii